Przez wiele lat funkcjonowania katedra w Płocku była mocno przebudowywana. Patrząc na modyfikacje, jakie miały miejsce w ubiegłych stuleciach, warto stwierdzić, że tenże obiekt sakralny był wznoszony niemal trzykrotnie – za każdym razem jako zupełnie inna budowla. Mowa tu o drewnianym, kamiennym i murowanym budynku. Na tym jednakże robót nie koniec. Ostatni kapitalny remont zaplanowano w 2015 roku.
Gruntowne prace
Od 2015 roku prowadzone były intensywne działania na obszarze płockiej bazyliki katedralnej, a przed nią renowacja odbyła się w latach 1901 – 1916. W międzyczasie nie było z kolei żadnych napraw, przekształceń i rekonstrukcji. Jedynie co, to po drugiej wojnie światowej podjęto działania doraźne polegające na usuwaniu usterek. W 2012 roku z kolei prace rozpoczęła komisja budowlana, na czele której stanął ksiądz Marek Zawadzki. To on był także proboszczem parafii. Dodatkowo inicjatywę podjął także dyrektor Wydziału Budownictwa i Sztuki Sakralnej Kurii Diecezjalnej, to jest także duchowny- Stefan Cegłowski. Wraz z całą komisją zrealizowali oni profesjonalną ekspertyzę, na mocy której zaplanowano przebudowę obiektu sakralnego. Sprawdzono wnikliwie jej stan techniczny i przewidziano oraz oszacowano, co jest wymagane do poprawienia i zmodyfikowania. Jednoznacznie stwierdzono wtedy, że nadrzędnym celem jest właśnie kapitalny remont.
Prace za 40 milionów złotych
Aż trzysta stron liczy maszynopis, jaki jest ekspertyzą przygotowaną przez komisję. Ponadto prace remontowe wykalkulowano na jakieś czterdzieści milionów złotych, z czego na tyle oszacowano jedynie roboty nad zewnętrzną częścią bazyliki. Nie ujęto w tym prac wewnątrz obiektu. Powołano także specjalny Komitet Pomocy do spraw Remontu Katedry Płockiej i Rekonstrukcji Organów Katedralnych z biskupem Piotrem Luberą na czele. W te działania włączył się też prezydent miasta- Andrzej Nowakowski.